nie cofniesz czasu
tylko oczy mi zamkniesz
bo termin już jest bliski
nie żałuj umarłych
lecz tych którzy żyją bez miłości
próbowałem zbudować świat
uczuć delikatnych i szczęścia
teraz pada deszcz myśli
ona przyjdzie cicho
lekkimi stopami zaszeleści
nie będzie bólu
tylko jakby szybki sen
ale to tylko przejście
bo rodzi się nowe życie
dziecko z łona kobiety
miłość jest silniejsza od śmierci
jej oczy
i miłość moja
przyniosą rozkosz rozstania
nadzieję na spotkanie
odpadnie tylko skorupa ciała
bo cała natura jest życiem i śmiercią